Życiowo

Wydarzenia dnia

30 października 2012

Cywilizacja do nas zawitała. Do nas – czyli do naszej mieszkalnej Szuflandii. Cywilizacja czyli odbiornik telewizyjny z dekoderem. Korzystając z tej namiastki polskości (?) i normalności (?) zdarza mi się obejrzeć coś na kanale przyrodniczym albo kulinarnym (jak nie można smacznie jeść, to sobie człowiek na smaczne chociaż popatrzy). A w ostatnich dniach zaszalałam i………..obejrzałam program informacyjny w telewizji publicznej, ten tóż po dobranocce. Jaka ja zaskoczona byłam. I nadal jestem. No bo niby w tej Polsce tak źle, niedobrze, władza zła, pracy nie ma, pieniedzy nie ma. Jeśli to są realne problemy i tym ludzie żyją…to dlaczego z głównego wydania wiadomości dowiedziałam się, że afera z „basenem narodowym“ spowodowała zmiany w kierownictwie PZPN, wielkie zaskoczenie – zmiana czasu z letniego na zimowy i końcem października zima zakoczyła drogowców. I nic poza tym!

Podobne wpisy

Brak komentarzy

Skomentuj artykuł


The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.