Życiowo

Weteran wojenny

6 czerwca 2013

Wizyta w Sądzie Rejonowym

Guzikowianka: Dzień dobry, potrzebuję zaświadczenia o niekaralności.

Pani w Okienku: Proszę wypełnić wniosek.

Guzikowianka: Wypełniłam

Pani w Okienku: I opłatę skarbową uiścić.

Guzikowianka: Już opłaciłam

Pani w Okienku: Aha…to poproszę te wniosek

Chwila ciszy…Pani dokładnie analizuje wniosek. Po chwili

Pani w Okienku: Jeszcze powód jest mi potrzebny

Guzikowianka: Jaki powód?

Pani w Okienku: No do czego jest potrzebne to zaświadczenie

Guzikowianka: Rozumiem – do legitymacji weterana wojennego

Pani w Okienku: A to dla dziadka?

Guzikowianka: Jakiego dziadka?

Pani w Okienku: No pani dziadka!

Guzikowianka: Ale ja nie mam dziadka!!

Pani w Okienku: No to po co Pani zaświadczenie?

Guzikowianka: Do legitymacji weteran, tak jak mówiłam….

Pani w Okienku: Dla Pani?.. (ironicznie)

Guzikowianka: Tak, dla mnie!!!

Pani w Okienku: Ale jak to?..(zdziowiona)

Guzikowianka: A tak to!!! Byłam na wojnie i mam status weterana

Pani w Okienku: Na jakiej wojnie?!?!?

Guzikowianka: I i II światowej!!!!!

Wiem, byłam niemiła. Nie, nie jest mi przykro. A poniżej dowód, że jestem trochę zasłużona – ostatnio odebrałam, to się pochwalę 🙂

 



Podobne wpisy

4 komentarze

  • Reply maiyah 6 czerwca 2013 at 18:25

    🙂
    Mam nadzieję, że będąc weteranem będziesz miała choć zniżki na przejazdy pkp i inne :), Gwiazdo jedna 😀

  • Reply fusilla 7 czerwca 2013 at 10:46

    WOW! :-)))))
    Gratuluję!

  • Reply guzikowianka 7 czerwca 2013 at 12:07

    @fusilko – czego? cierpliwości? 🙂

  • Reply fusilla 9 czerwca 2013 at 08:58

    Oznaczenia oczywiście!

  • Skomentuj artykuł


    The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.