Życiowo

W podróży..

10 lutego 2012

jestem cały czas. Po drodzę, tzn. po starcie ze Stolicy Dolnego Śląska była Warszawa i Baku. Na szczęście dotarłam już do Afganistanu. Może jutro będę w końcu w mojej Gazowni?

Więcej po środkach transportu i etapach podróży napiszę, gdy dotrę do celu. Pozdrawiam!!!!

Podobne wpisy

Brak komentarzy

Skomentuj artykuł


The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.