Tym razem będzie bardzo krótko, bo tylko jednozadaniowa scenka z opisem. Jedna ze specjalistek, znana nam już jako przeciwniczka „Robaków“, na widok drugiej, która z miną skazańca przyszywa guzik do munduru (lubią odpadać szczególnie te przy spodnaich) wykrzynęła:
– Ej, nie tak drętwo. Trochę entuzjazmu i pozytywizmu w życiu guzika!!!
Ach, ten Afganistan….. :)
Brak komentarzy