Życiowo

Na czterech kołach – epizod IV

18 października 2013

Epizod miał miejsce wczoraj;  miesiąc po odebraniu tymczasowego dowodu rejestracyjnego należy go wymienić na “normalny”, taki długi. Zarezerwowałam sobie całe popołudnie na tę czynność. Udałam się do Wydziału Komunikacji. A tam…

Guzikowianka: Dzień dobry. Chciałam wymienić dowód rejestracyjny samochodu, mam tymczasowy, a mija miesiąc

Pani: Proszę o nr rejestracyjny samochodu, sprawdzimy czy już jest

Guzikowanka: XYZ 1234

Pani: Jest. Poproszę teraz dowód, pani dowód osobisty i ubezpieczanie samochodu.

Guzikowianka: Proszę…

Pani wzięła, z kartonu pod biurkiem wyjęła kopertę opisaną XYZ 1234, z koperty nowe dokumenty samochodu i dwie kartki A4.

Pani: Proszę podpisać tu i tu.

Podpisałam. Pani podał mi kopertę. 

Pani: To wszystko. Dziękuję.

Guzikowianka: Na pewno?…

Pani: Tak, na pewno.

Guzikowianka: Jest pani pewna, że już nic więcej?…

Pani: Nie, to na pewno już wszystko. Niczego więcej od pani nie chcę i myślę, że panie również nie powinna niczego więcej chcieć!!!

 

Wszystko zajęło mi 10 minut. W polskim urzędzie. Naprawdę. Teraz zimowe opony muszę kupić. Myślicie, że też tak szybko pójdzie?

Podobne wpisy

Brak komentarzy

Skomentuj artykuł