Komisarz Malin Fors w piątej odsłonie. Jak piąta pora roku. Ten niepasujący ale niezbędny element. A może najważniejszy? To się okaże. Na razie wiem, że zło jest brutalne i skierowane na kobietę. Kobietę, którą wykorzystuje, niszczy, bezcześci. Doprowadza do statusu śmiecia. Zło atakuje – jak się okazuje wielokrotnie, za każdym razem razi z taką samą siłą. A w tym wszystkim Malin. Nie-pijąca, nie-samotna, nie-spokojna. Niezastąpiona.
Moja ocena: 8/10
Brak komentarzy