Matura z religii? Co myślicie? Ja nie myślę, już przemyślałam – nieporozumienie. Jak można przeprowadzać egazmin z wiary? Bo do tego się to sprowadza.
Szkołę średnią kończyłam już dawno – 10 lat od matury minęło ale doskonale pamiętam na czym polega nauka religii w polskiej szkole. Jednej religii, bo nie ma tam miejsca na inne. Szkołę podstawowa przebiega pod hasłe przygotowania do Pierwszej Komunii. Gimnazjum – przygotowanie do Bierzmowania, które często przenosi się na kolejny etap edukacji.
Gdyby przedmiot „religia“ nazywał się „religie“, a program nauczania akceptowany przez MEN, obejmował również inne wyznania, nie tylko chrześcijaństwo, a dokładnie katolicyzm – ok, zgadzam się z przedstawicielami Episkopatu, że: „ Egzamin maturalny z religii pozwoli w większym stopniu na kształtowanie w absolwentach szkół ponad gimnazjalnych integralnej wizji świata“.
A argument pt. „z historii tańca można zdawać, to dlaczego nie z religii“? naprawdę Drodzy Praktykujący, rozkłada na łopatki.
5 komentarzy
Wg mnie z religii matury być nie powinno. Religia to kwestia indywidualna każdego, to kwestia przekonań z których egzaminu zdawać się nie powinno.
Z drugiej strony rozpatrując przypadek o którym piszesz, gdyby była mowa o religiach wówczas temat egzaminu z religii jest wg mnie rozsadny. Bo byłby to przedmiot jak np architektura pokazujacy rozne style, tendencje.
Jak o tym usłyszałam to myślałam, że ktoś sobie robi żarty. A już jak usłyszałam, że “Episkopat nie odpuści” to myślałam, że padnę.
Zgadzam sie, ze jeśli byłaby to matura z “Wiedzy o religiach świata” to nie byłoby w tym nic dziwnego, ale matura z jednej religii? Pomyłka. Ciekawa jestem tylko ile osób zdecydowałoby się na ten przedmiot?
myślę, że mogą się na tę opcję połasić potencjalni studenci teologii…inna sprawa, że w 2015 roku mają zmienić się przepisy maturalne i poza j. polskim, obcym i matematyką, obowiązkowy ma być też dodatkowy przedmiot z puli, w której obecnie znajduje się np. historia i geografia, czasu mało, dlatego Episkopat chce zdążyć by wśród “wybranych” była też religia… i tak wyrośnie nam pokolenie, które egzamin dojrzałości i średnie wykształcenie zdobyło m.in. z zasad katolickiego myślenia…..(tak wiem, uszczypliwe to było)
Cosik mi przeskoczyło i nawet nie wiem, gdzie mój komentarz poleciał! Ale do Ciebie, to wiem, że tak! :-)))
Juz wiem! W poprzednim poście jest!