Życiowo

Kabul cd.

14 sierpnia 2011

Miałam okazję zobaczyć stolicę. Dokumentacja fotograficzna już była, teraz kilka szczegółów:

–          jazda cywilną taksówką to niezpaomnien przeżycie; na ulicach Kabulu nie obowązuję praktycznie żadne prawo; jestem pod wrażeniem, że określone są chociaż kierunki jazdy; jeśli ma miejsce stłuczka, winny jeste ten, który nie ma prawa jazdy; jazda zygzakiem to norma; moją uwagę zwróciły pokrowce na siedzeniach robione ręcznie na szydełku, deska rodzielcza wyłożona jakimś sztucznym futerkiem oraz mnogość kwiatów i ozdób, które normalnemu kierowcy utrudniłyby z pewnością widoczność; w Afganistanie płacimy za miejsce w taksówce, a nie za odległość

–          miejscowe restauracje starają się bardzo przypominać te zachodnie – nie tylko z wystroju ale też z menu; i tak w liście dań przeważają makarowy, pizze i kebaby;  gdty przychodzi do konsumpcji okazuje się jednak, że afgańska natura wzięła górę – kurczak curry to sporej wielkości kawałki mięsa z równie dużymi kawałkami kości, w smaku przypomina baraninę; stek jest również barani, podobnie jak drobowy kebab oraz spagetti bolognese (baranina w robniejszych kawałkach, nie mielona); keler zapewnie, że to kurczak…

–          budwnictwo zdecydowanie parterowe ale zdarzają się też oszklone biurowce czy siedziby banków; jednak nawet one nie przekraczają czterch, pięciu pięter; z niskimi glininymi budko-sklepami kontrastują gigantyczne bilbordy reklamujące dobra  iusługi wszelakie; w przeciwieństwie do tych zachodnich – nie epatują golizną i erotyzmem; ich bohateriow to najczęściej młodiz mężczyźni i dzieci, kobiet brak; to chyba naleciałość z czasów panowania Talibów, kiedy to wszelkie obrazowanie żywych organizmów było zabronione

–          telewizja (prywatna) emituje program dla dzieci; jest to „Ulica Sezamkowa” w wersji dari; często jest to jedyny sposób pokazania dzieciom, że w innej części świata żyją ich rówieśnicy tyle że inaczej ubrani i mówiący w innym języku; to luksus,  którego nie zaznali ich rodzice – jedna z poznanych w Kabulu kobiet, której dzieciństwo przypadło na okres panowania Talibów, zdjęcie tygrysa zobaczyła pierwszy raz mając lat dwadzieścia



Podobne wpisy

Brak komentarzy

Skomentuj artykuł


The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.