Jakiś czas temu trafiłam w necie na ten obrazek. Cały czas za mną chodzi… To Spitzbergen. Dokładnie Hornsund – polska stacja badawcza. Chodzi za mną ten widoczek, chodzi… Co z tym zrobić?…
Jakiś czas temu trafiłam w necie na ten obrazek. Cały czas za mną chodzi… To Spitzbergen. Dokładnie Hornsund – polska stacja badawcza. Chodzi za mną ten widoczek, chodzi… Co z tym zrobić?…
4 komentarze
Załatwić sobie wyjazd!
Proste, jak rogalik! :-))))
ha…no to biorę się do pracy!… skoro to takie proste 🙂
Przeca tam jest pewnie baaardzo zimno… podziwiam Twój zapał:)
@ewawakaloszach…latem nie jest tak źle…podobno…ale nie uwierzę, jeśli sama nie sprawdzę 🙂