w polskiej armii najcześciej spotykany w kolorach: bordowym – desant, czarnym – jednostki pancerne i marynarka wojenna, zielonym – szeroko pojęte wojska lądowe i czerownym – Żandarmeria Wojskowa (w tym przypadku „nosiciele“ upierają się przy nazwie szkarłatne). Obecna, XI zmiana PKW Afagnistan opanowana została przez bordowe berety. Jednak inne kolory też sie zdarzają. I jak w każdej formacji i strukturze, zadarzają się też różne antagonizmy, który to niby kolor jest najlepszy. Uczestniczą w nich nawet panie. A na dowód scenka rodzajowa z damskiej toalety.
Pani Żołnierz z wojsk lądowych: No i ukradli mi beret!
Koleżanka: Ale jak to?!?
Pani Żołnierz z wojsk lądowych: Zdjęłam go, gdy byłam w toalecie i zapomniałam zabrać; gdy wróciłam po 5 minutach już go nie było!!
Koleżanka: No to już bezczelność
Pani Żołnierz z desantu: No bezczelność….żeby się na zielony beret połakomić?….
Brak komentarzy